Kursy e-learningowe o drzewiastej strukturze: co to jest i dlaczego warto?

Życie to sztuka wyboru – to hasło, choć banalne, dobrze oddaje istotę codzienności. Każdego dnia stajesz przed jakimś wyzwaniem, musisz podjąć decyzję, a ona ma swoje konsekwencje. Bez względu na to, czy są one pozytywne, czy negatywne, uczą Cię czegoś na przyszłość. A co, gdyby ten mechanizm wykorzystać przy tworzeniu scenariusza kursu e-learningowego? Dowiedz się więcej o tzw. branching scenarios i zobacz, w jaki sposób można je wykorzystać.

Scenariusz kursu e-learningowego: dlaczego jest tak ważny?

Opracowanie scenariusza kursu e-learningowego to kluczowy moment pracy nad materiałami do nauki – bez względu na to, czy chodzi o krótką lekcję, czy rozbudowany program zakrojony na dziesiątki, a nawet setki modułów. Scenariusz jest fundamentem struktury każdego szkolenia i do on decyduje o tym:

  • jakie zagadnienia merytoryczne zostaną poruszone w trakcie lekcji,

  • jak będzie wyglądał schemat przekazywania wiedzy,

  • jakie efekty nauczania może osiągnąć kursant.

Dlatego, kiedy się go przygotowuje, trzeba wziąć pod uwagę przede wszystkim cel, dla którego jest tworzony kurs. Chodzi o określenie tego, jaką wiedzę i umiejętności ma po jego zakończeniu nabyć osoba ucząca się.

Na pozór może się wydawać, że przygotowanie schematu, w oparciu o który powstanie konkretne narzędzie dydaktyczne, to proste zadanie. Wystarczy kierować się starymi, dobrymi zasadami znanymi ze szkoły, czyli przedstawić informacje od ogółu do szczegółu – pozwalając kursantom krok po kroku zgłębiać temat przewodni. To podejście ma oczywiście sens – w końcu zanim nauczysz się latać, powinieneś wiedzieć, jak chodzić, czyż nie? Czy to jednak oznacza, że ścieżka, którą podąża się do zdobycia konkretnych kompetencji, zawsze musi być prosta i prowadzić prosto do celu?

Wyobraź sobie przez chwilę, że jesteś na wycieczce w pięknym lesie. Idziesz malowniczym szlakiem, który prowadzi Cię do celu podróży. Przed Tobą kilka godzin marszu. Widoki są naprawdę zachwycające, ale… na jednym z rozwidleń dostrzegasz ładne skałki lub grzyby, które aż proszą się o zebranie. Zboczenie na chwilę z głównej ścieżki może sprawić, że Twoja przygoda będzie ciekawsza, chociaż potrwa nieco dłużej. Jednak ostatecznie i tak dotrzesz do zaplanowanego celu. Na dość podobnej zasadzie działa kurs e-learningowy o drzewiastej strukturze (branching scenario). 

Jak wygląda „branching scenario”?

Rozgałęziony scenariusz – jak można by przetłumaczyć na polski angielskie określenie „branching scenario” – to taki, którego główna ścieżka dydaktyczna ma drzewiastą strukturę. W praktyce oznacza to tyle, że użytkownik nie podąża jedną, z góry wytyczoną przez autora, ścieżką, a po drodze ma możliwość zadecydowania o tym, gdzie się skieruje. Jego decyzje będą miały konsekwencje dla tego, w którą stronę rozwinie się kurs.

Podstawowy schemat takiego szkolenia prowadzi ścieżką: wyzwanie -> wybór -> konsekwencje. W bardziej skomplikowanych wersjach rozgałęzienia można mnożyć – traktując każdą sekcję z „konsekwencjami” jako przejście do kolejnych wyborów. Tę koncepcję można wykorzystać na wiele sposobów – pozwalając na „personalizację doświadczenia” kursanta.

Dlaczego warto „rozgałęzić” scenariusz kursu e-learningowego?

Pierwszy powód już na pewno znasz – chodzi o urozmaicenie. Pamiętaj: dobry kurs e-learningowy to taki, który „bawiąc, uczy”, a więc jest sam sobie świetną rozrywką. Tylko wtedy może wciągnąć uczestnika w wir nauki pomóc mu, niemal mimochodem, zdobyć pożądaną wiedzę i umiejętności. Kiedy uczestnik ma możliwość dokonania wyboru, kurs bardziej go wciąga. A im wyższy poziom zaangażowania, tym lepsze efekty. To jednak nie jedyny powód, dla którego rozgałęzienie jest świetną strategią dydaktyczną. Oto kilka kolejnych.

#1 Aktywizacja kursanta

Kursant przestaje być tylko biernym odbiorcą informacji, które mu podałeś. Musi je przetworzyć, aby świadomie podjąć decyzję co do tego, jaką drogą podążyć. Będzie też ciekawy, co stanie się, kiedy dokona wyboru A, a co, kiedy podąży ścieżką B.

#2 Możliwość dopasowania programu jednego kursu do potrzeb wielu uczestników

Załóżmy, że ze szkolenia, które przygotowujesz, będą korzystać osoby o różnym stopniu znajomości tematyki kursu. Ci, którzy będą już mieli podstawową wiedzę, mogliby się znudzić jej powtarzaniem, ale takie informacje są potrzebne zaczynającym „od zera”.

Wystarczy dać uczestnikowi wybór, czy chcą przejść przez wstępne wiadomości, czy od razu skierować się do sedna sprawy. Jedno kliknięcie wystarczy, żeby podjąć decyzję i przenieść się do odpowiedniej sekcji.

#3 Inspirowanie uczestników kursu do poszerzania wiedzy

Niektóre zagadnienia zawarte w konkretnym module szkoleniowym można określić jako obowiązkowe – nie da się ich pominąć. Są jednak takie, które mogą zaciekawić część kursantów, ale nie wszystkich. Sięgnięcie do nich też można pozostawić decyzji uczestnika kursu – tak, jak zboczenie z leśnej ścieżki, żeby zobaczyć coś ciekawego po drodze.

#4 Możliwość tworzenia symulacji

Podjęta decyzja prowadzi do określonych konsekwencji. Tak też może się dziać w e-szkoleniu, na przykład z zakresu umiejętności miękkich. Wyobraź sobie symulację, w której uczestnik ma możliwość zadecydowania, jak zareaguje na konkretna sytuację. Każda z nich może pociągnąć za sobą inny efekt, a ten prowadzić do kolejnego, i tak dalej. Jeśli kursant będzie miał możliwość przejścia każdej ze ścieżek – niczym w grze komputerowej – lepiej zapamięta właściwy sposób postępowania i wykorzysta go w praktyce zawodowej.

Kiedy warto skorzystać z drzewiastej struktury w e-learningu?

Stworzenie rozgałęzionego scenariusza wygląda jak świetny pomysł na kurs e-learningowy, prawda? I rzeczywiście, korzyści z dania uczestnikowi możliwości wyboru swojej ścieżki jest bardzo wiele. Trzeba jednak pamiętać, że nawet najlepsze rozwiązanie nie sprawdza się w każdej sytuacji.

Tworzenie drzewiastej struktury może być nienajlepszym pomysłem, jeśli:

  • przygotowujesz krótki, prosty i bardzo konkretny moduł kursu, który ma np. przekazać informacje o procedurze związanej z obsługą oprogramowania lub inne „twarde dane” – wówczas wprowadzenie rozgałęzień może dać wrażenie chaosu i odciągnąć uwagę uczestnika od sedna sprawy,

  • masz niewiele czasu, a szkolenie musi być gotowe „na wczoraj” – stworzeniu logicznych i atrakcyjnych rozgałęzień trzeba poświęcić sporo uwagi i dobrze je przemyśleć. 

Przy tworzeniu drzewiastej struktury e-kursu warto pamiętać o zasadzie „co za dużo, to niezdrowo”. Szkolenie, w którym każdy kolejny etap daje możliwość dokonania wyboru, być może zamieniłoby się dla kursanta w ciekawą rozgrywkę, ale czy doprowadziłoby go do celu dydaktycznego, jaki zamierzyli autorzy?

Jeśli jednak Twoim celem jest stworzenie kompleksowego programu szkoleniowego, przez który uczestnik przejdzie z zaangażowaniem i świetnie się przy tym bawiąc – warto projektować z uwzględnieniem tego modelu. 


Chcesz się dowiedzieć więcej o kursach o drzewiastej strukturze? Skontaktuj się z nami, a wspólnie wypracujemy sposób wykorzystania tej metody w programie szkoleniowym w Twojej organizacji!