Kilka lat temu Netflix i inne platformy streamingowe zmieniły sposób, w jaki ogląda się filmy i seriale. Za co świat pokochał te usługi? Za to, że dają pełną swobodę wyboru. Oglądasz to, co chcesz, kiedy chcesz i… zwykle bez czekania na kolejny odcinek. A co powiesz na „Netflix dla e-learningu”? Właśnie tak często określa się LXP. Co to jest i czym różni się od LMS? Sprawdź!

Co to jest LXP?

„LXP” pochodzi od określenia „Learning Experience Platform”, czyli w wolnym tłumaczeniu „platforma e-learningowa doświadczeń”. Co to oznacza w praktyce? Najlepiej wyjaśnić to, zestawiając LXP z dobrze już znanymi systemami LMS.

LMS – learning management system – to platforma, która pozwala na sprawne ZARZĄDZANIE procesem nauki. I to właśnie zarządzanie kursami e-learningowymi, ich koordynacja oraz planowanie zgodnie z celami biznesowymi firmy są tu w centrum uwagi. LMS umożliwia firmie uporządkowanie procesu poszerzania kwalifikacji pracowników, śledzenie ich postępów i łatwe planowanie ścieżek rozwoju poszczególnych członków zespołu. Daje też łatwość tworzenia nowych kursów i administrowania nimi.

LXP stawia w centrum nie proces edukacji, a użytkownika systemu. Daje mu większą swobodę wyboru kursów i możliwość stworzenia własnej ścieżki edukacyjnej. Skupia się na doświadczeniach i jeszcze bardziej niż LMS sprzyja temu, by nauka stała się dobrą rozrywką, a nie obowiązkiem do „odhaczenia”. Dlatego to rozwiązanie cieszy się coraz większym zainteresowaniem na rynku – ze wzrostami nawet do 50% w skali roku.

Jak działa Learning Experience Platform i czym różni się od LMS?

Ponieważ sama koncepcja obu typu rozwiązań jest inna, LXP znacznie różni się od tradycyjnej platformy e-learningowej LMS – zarówno pod względem funkcjonalności, jak i layoutu. Oto porównanie kluczowych elementów.

Program nauczania

Podstawowym założeniem, jakie przyświeca tradycyjnej platformie e-learningowej, jest prowadzenie kursanta przez szkolenie „po nitce do kłębka” – tak, aby zdobył określone umiejętności, które pozwolą lepiej wykonywać obowiązki. Dlatego samo menu LMS-a dla użytkownika zazwyczaj pokazuje mu kilka, z góry dostępnych dla niego kursów i „wymusza” przechodzenie przez nie jeden po drugim. Oczywiście może mieć on możliwość wyboru spośród kilku szkoleń, ale w ramach z góry ustalonego programu.

A jak to wygląda w LXP? Tu użytkownik zyskuje dostęp do wszystkich kursów, jakie znajdują się w bazie i może swobodnie wybrać, po który sięgnie – np. w odniesieniu do własnych zainteresowań czy bieżących potrzeb. LXP jest więc trochę jak wspomniany już Netflix – tu nie trzeba podążać za programem narzuconym przez harmonogram. Można tworzyć własny.

To jednak wcale nie oznacza, że LXP nie może pomóc w tworzeniu konkretnych ścieżek rozwoju kompetencji. Jednak w tym systemie kierowanie użytkownika w stronę konkretnych kursów będzie raczej sugestią, a ostateczny wybór będzie należał do samego kursanta.

Layout

W tradycyjnych systemach LMS menu jest ściśle ustrukturyzowane i dopasowane do harmonogramu kursu dla danego użytkownika. Strona główna dla użytkownika LXP będzie bardziej przypominała menu serwisu VOD. Jest przy tym bardziej przyjazne urządzeniom mobilnym.

Sam fakt dostępu do wszystkich szkoleń i możliwości wyboru dowolnego może zachęcić do eksploracji bazy wiedzy, a nauka skoncentruje się na przyjemności z odkrywania nowych informacji, a nie na odhaczaniu kolejnych szkoleń, które trzeba zrobić do końca miesiąca.

Poziom dopasowania do potrzeb kursanta

Nowoczesne platformy LMS są bardzo elastyczne. Dają zarówno możliwość tworzenia interaktywnych i atrakcyjnych wizualnie kursów, jak i wspierają koncepcję adaptive learning czy pracę w AR i VR. Jednak nadal kierunek działania jest wyznaczany przez sam system i wytyczony z góry program.

W LXP użytkownik sam tworzy swoją ścieżkę rozwoju i decyduje o tym, na budowaniu jakich kompetencji chce się skupić. To pozwala na bardziej „holistyczne” podejście do procesu edukacji i zapewnia większe poczucie kontroli.

LXP zapewnia więc jeszcze wyższy poziom „customizacji” niż LMS. Warto też wspomnieć, że platformy LXP są częściej niż LMS-y oparte nie na SCORM, a na xAPI, co zapewnia wyższy poziom wsparcia dla innowacji w e-learningu.

Funkcje społeczne

Ich zręby są już oczywiście obecne w LMS-ach. Można wspomnieć np. o mechanizmach grywalizacji czy możliwości tworzenia treści edukacyjnych przez samych kursantów. Jednak LXP jest platformą, która jest jeszcze bardziej społeczna.

Co to oznacza w praktyce? Między innymi więcej możliwości interakcji między użytkownikami, dodanie typowo „social-mediowych” funkcji, jak np. ocena poszczególnych kursów, możliwość komentowania treści, a także pracy w zespołach przy zadaniach związanych z konkretnymi kursami. Dzięki temu wokół procesu edukacji korporacyjnej tworzy się aktywna społeczność – żywo zaangażowana w proces szkoleniowy.

Adaptive learning

Ponieważ LXP daje znacznie więcej wolności wyboru kursów, w takich systemach są również obecne zaawansowane algorytmy, które pomagają użytkownikom znaleźć ciekawy content – działa to podobnie jak we wspomnianym już kilkukrotnie Netflixie. Kursantowi, na podstawie określonych parametrów (np. zajmowanego stanowiska pracy, wyników osiąganych przy wykonywaniu obowiązków czy wyborów kursów dokonywanych w przeszłości), są podsuwane ciekawe szkolenia, które mogą się spodobać. Poza tym LXP często wykorzystuje mechanizm „wirtualnego asystenta” – użytkownik rozmawia ze sztuczną inteligencją, sam wyrażając własne potrzeby, na specjalnym czacie, a system podaje kolejne sugestie związane z poszerzaniem wiedzy. To znacząca zmiana w stosunku do LMS.

Integracja z innymi systemami

LXP daje jeszcze większe niż LMS możliwości korzystania z kursów na różnych urządzeniach, ale to nie wszystko. Dane zbierane przez system mogą zostać zintegrowane z tymi z oprogramowania firmowego – np. z ERP, CRM czy HRM. To pozwala na podnoszenie jakości prowadzonych szkoleń. Jak? Przykładowo: system rejestruje, że dany pracownik działu sprzedaży w ostatnich miesiącach ma problemy z finalizacją transakcji sprzedażowych. Dlatego platforma LXP podsuwa mu propozycję kursu z technik negocjacji, asertywności czy reagowania na obiekcje klientów. Dzięki temu, mimo że system LXP nie ma tak zorganizowanej struktury jak LMS, nadal wspomaga realizację celów firmowych.

Czy LXP wyprze LMS?

Warto odwrócić nieco to pytanie i zadać inne: czy LXP jest rozwiązaniem, które jest odpowiednie dla każdej firmy czy jednostki edukacyjnej? Nie do końca. Przede wszystkim, aby LXP miało sens, potrzebna jest pokaźna baza zróżnicowanych kursów – tak, aby zapewnić użytkownikom realny wybór ciekawego contentu. Dlatego jest to raczej rozwiązanie dla bardzo dużych, wielooddziałowych firm. Jednak mniejsze organizacje, które dopiero rozwijają bazę e-kursów, mogą spokojnie pozostać przy klasycznym LMS-ie, który również oferuje ogromną liczbę funkcji i możliwości oraz przyjemność z poszerzania wiedzy. Dlatego można się spodziewać, że podobnie jak SCORM i xAPI, tak również LXP i LMS będą współistniały i służyły innym celom. A jak naprawdę będzie? Czas pokaże.